Osoby pracujące na umowie o pracę przyzwyczajone są do prawa do nieprzerwanego urlopu w wysokości 26 dni. Kwestie te reguluje Kodeks pracy. W przypadku osób zatrudnionych na umowę zlecenie ich prawa reguluje Kodeks cywilny, więc ich prawa do urlopu nie są regulowane przez Kodeks pracy. Teoretycznie więc nie przysługuje im urlop. Jednak istnieją drogi, które pozwalają wprowadzić do treści umowy zlecenia kwestie dotyczące dni wolnych od pracy dla zleceniobiorcy, będących formą urlopu wypoczynkowego.
Przeczytaj nasz artykuł, a dowiesz się:
- jak doprowadzić do tego, by w umowie zlecenie była mowa o urlopie
- co jeszcze powinniśmy wiedzieć o dobrze skonstruowanej umowie zlecenie i kwestiach dni wolnych od pracy
W Polsce duża część osób funkcjonujących na rynku pracy zatrudniona jest na podstawie umów cywilnoprawnych, takich jak umowa o dzieło czy umowa zlecenie. Ich prawa reguluje Kodeks cywilny, a nie jak w przypadku pracowników zatrudnionych na etacie Kodeks pracy. Dlatego podpisując umowę cywilnoprawną warto zwrócić uwagę na poszczególne zapisy i w razie braku zapisów o urlopie zgłaszać swoje uwagi.
Czy urlop dotyczy tylko wykonywania pracy określonego rodzaju?
Jak już wspominaliśmy, kwestię umów cywilnoprawnych regulują przepisy Kodeksu cywilnego. W teorii oznacza to, że nie ma w niej zapisów o urlopie wypoczynkowym. Umowa zlecenie może jednak zostać skonstruowana w taki sposób, aby zawrzeć w niej kwestie związane z płatnymi dniami wolnego od pracy dla zleceniobiorcy.
Dobrze jest jednak nie zawierać wyrażenia „urlop wypoczynkowy” w zapisach umowy. Użycie takiego sformułowania może bowiem budzić wątpliwość, czy umowa zlecenie została zawarta zgodnie z przepisami prawa, czy jednak jest to tylko umowa o pracę zapisana w innej formie, wbrew przepisom. Z tego powodu lepiej jest używać sformułowania „odpłatna przerwa w świadczeniu usług” lub „odpłatny okres niewykonywania pracy” i określić wymiar takiej przerwy. Warto też nie używać zwrotu „zwolnienie od pracy”. Z kolei w przypadku gdyby sąd ustalił, że umowa zlecenie jest w istocie umową o pracę, zleceniobiorca mógłby domagać się m.in. ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy, przysługujący mu za okres współpracy.
Umowa zlecenie, a urlop – ile dni urlopu możemy sobie wpisać do umowy zlecenia?
Negocjując ze zleceniodawcą treść umowy zlecenia możemy wzorować się na zapisać w Kodeksie pracy i poprosić o wpisanie 20 lub 26 dni wolnych od pracy lub nawet poprosić o więcej. Żadne przepisy tego nie regulują, jest to kwestia umowna i trzeba sobie to po prostu wynegocjować. Generalnie, negocjując warunki umowy zlecenia można dokonać zapisów bardzo podobnych do zapisów KP, aby zabezpieczyć swoje prawa i obowiązki.
Co ważne, osoba pracująca na umowę zlecenie może dokonać zapisów umowie, że ma obowiązek na czas swoich płatnych dni wolnych zorganizować zastępstwo na swoim stanowisku. To odmienne w porównaniu z warunkami pracownika, który nie musi organizować zastępstwa na swoim stanowisku, ponieważ leży to w obowiązkach pracodawcy. Warto pamiętać o tym, by umowę zlecenie dokładnie omówić z przeszłym zleceniodawcą z prawnikiem. Umowa zlecenie, a urlop to nie są dwie wykluczające się wzajemnie sprawy i warto o tym wiedzieć.
Inną sprawą jest kwestia urlopu na żądanie. W przypadku umowy o pracę udziela się go z puli niewykorzystanych dni urlopu wypoczynkowego, więc zleceniobiorcy nie będzie on przysługiwał. Dlatego strony umowy powinny określić w umowie zleceniu warunki, w jakiej formie i kiedy zleceniobiorca może zgłosić swoją nagłą niezdolność do wykonywania zlecenia, nie wynikającą z choroby.
Pamiętaj też, że w umowa zlecenia nie ogranicza czasu pracy zleceniobiorcy do określonych pięciu dni w tygodniu. Nie zabrania również zatrudniania zleceniobiorcy do świadczenia usług w weekendy i święta. Z tego powodu może on „odrobić” nieobecność w dzień roboczy, świadcząc usługi np. w sobotę. Jednak w przypadku umowy zlecenie zleceniobiorca nie może domagać się dnia wolnego w zamian za pracę w dni inne niż dni robocze.
Na co jeszcze zwracać uwagę podpisując umowę zlecenie i zawierając w niej kwestie dotyczące dni wolnych?
Podpisując umowę zlecenia pamiętajmy, że nie zawiera ona wielu cech umowy o pracę. W umowie zlecenia nie możemy między innymi umieścić kwestii dotyczących urlopu okolicznościowego z okazji narodzin, ślubu lub pogrzebu. Na te wydarzenia zleceniobiorcy pozostaje wykorzystanie zawartych w umowie dni wolnych od świadczenia usług.
Inaczej wygląda to w przypadku tzw. „wczasów pod gruszą”, czyli dofinansowania do wypoczynku, które otrzymują osoby zatrudnione na umowę o pracę. Odpowiednie przepisy umożliwiają rozszerzenie listy osób uprawnionych do tego dofinansowania również o zleceniobiorców. Wystarczy umieścić taki zapis w regulaminie ZFŚS (Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych). Nie zapewnia to jednak dodatkowego świadczenia każdej osobie świadczącej usługi na podstawie umowy zlecenia. Zależy to od kryteriów socjalnych, w tym dochodów zleceniobiorcy i jego rodziny.
Miejmy również świadomość, że umowy cywilnoprawne nie zaliczają się do stażu pracy, który wpływa między innymi na wymiar urlopu wypoczynkowego (20 lub 26 dni w roku kalendarzowym w przypadku pełnego etatu).